Po oglądnięciu wielu ekranizacji zwariowałam na punkcie Japonii. Zaczęłam rozglądać się w sieci za japońskimi aranżacjami.
Wszystkie stare meble rozprzedałam i zaszalałam w sklepie japońskim. Moi znajomi nie byli w stanie poznać mojego mieszkania.
Zaprosiłam przyjaciół na przyjecie i przygotowałam posiłki adekwatne do wystroju, a mianowicie sushi.
Jeśli idzie o sushi to inspirowałam się kilkunastoma przepisami, np: http://www.sushiwesola.pl/catering/.